Od dziś nowa pozycja w naszym sklepie – kalendarz ścienny na 2018, a w nim 12 cytatów na każdy miesiąc w roku. Świetne przypomnienie o Kursie! Zapraszamy do zakupu.
Warsztaty Kursu Cudów, czerwiec 2016, prowadzący Cezary Urbański
Artykuł Rev. Larry Glenz, O.M.C.
Ponad dwa lata minęły od chwili gdy pewien niezależny producent filmowy skontaktował się ze mną i zapytał czy mógłby zrobić film na podstawie mojej książki Forgiving Kevin. Książka zawiera moje wspomnienia z czasów gdy zmagałem się uzależnieniem mojego syna od heroiny.
Miałem ambiwalentne odczucia jak powinienem zareagować na tę propozycję. Lata studiowania Kursu Cudów nauczyły mnie nawyku, aby w ważnych kwestiach zwracać się się do Ducha Świętego z prośbą o wskazówki. Moja metoda kontemplacji jest prosta. W moim dzienniku zapisałem sobie następujące pytanie: „Czy powinienem udzielić zgody temu producentowi na zrobienie filmu?”. Potem spisałem wszystkie moje odczucia na ten temat. Trzecim krokiem była modlitwa o łaskę i medytowanie. Pytałem Ducha Świętego „Co chcesz bym uczynił?”. Po medytacji zapisywałem otrzymaną odpowiedź.
Moje obiekcje dotyczyły tego, że historia może zaszkodzić niektórym członkom mojej rodziny. Matka Kevina i jego brat początkowo nie byli zbyt uszczęśliwieni wizją, iż domowe problemy będą wystawione na widok publiczny. Mnie osobiście najbardziej martwiło, jak to wszystko wpłynie na Oliwię, najmłodszą córkę Kevina i czy to nie zaszkodzi jej dorastaniu.
Tymczasem odpowiedź od Ducha Świętego brzmiała: „Zgódź się na zrobienie filmu i nie martw się o wynik”
Wiele się wydarzyło od tamtego czasu. Nie miałem zielonego pojęcia o tym jak się kręci filmy, a to był istny rollercoaster wzlotów i upadków, pełen ekscytujących możliwości i wielkich rozczarowań.
Problemy zaczęły się w listopadzie, w momencie gdy realizacja miała właśnie się rozpocząć. Były pieniądze na start, obsługa została zaangażowana, scenariusz napisany, znani aktorzy zakontraktowani. Lokacje zostały obejrzane i wybrane. Przygotowano dzienny terminarz na cały pięciotygodniowy proces filmowania i rozesłano do wszystkich zainteresowanych. Wszystko było gotowe do akcji. Z nieznanych mi powodów, duża część uzgodnionych wcześniej funduszy została wycofana w dniu wyborów prezydenckich 2016. Kwota była niezbędna by zacząć i zespół wciąż stara się odzyskać to finansowanie. Utrata tamtych funduszy zapoczątkowała całą lawinę problemów, które wciąż muszą być rozwiązane.
Inspiracja Ducha Świętego pozostaje dla mnie niezmienna „Nie martw się o wynik”.
Jak wszyscy wiemy, bardzo trudno czasem jest odpuścić i pozwolić by Bóg się zajął szczegółami. Lecz na tym polega nasz praktyka. Większość zespołu nadal trzyma się projektu i szuka nowych sposobów by zapewnić finansowanie. Jest wielu ludzi, którym szczerze na sercu leży pomoc innym, także tym którzy wpadli w nałogi narkotykowe. Wciąż przypominam sobie, iż Duch Święty poradził mi bym nie martwił się o wynik. Czasem jest mi bardzo trudno o tym pamiętać, ale jestem zdeterminowany, by usłuchać tej rady. Niech się dzieje wola nieba…
Często rozmyślam na tym, czemu Duch Święty pozwolił, aby ten projekt tak wyszedł. Zebraliśmy wiele osób, o dobrych intencjach, które wsparły naszą sprawy pomocy uzależnionym. Czemu taki obiecujący wysiłek, tylu ludzi z pasją spełzł na niczym?
Nie zabiegałem u ludzi o źródła finansowania tego projektu. Niemniej, ostatnio pojawiło się kilka datków od ludzi, którzy chcą wesprzeć naszą sprawę. Epidemia uzależnień stale rośnie wśród młodzieży i wszyscy zastanawiamy się, co z tego wyniknie. Moja rola jest jasna. Nie będę zamartwiał się przeszkodami jakie się pojawiły. Zaufam Duchowi i będę miał otwarty umysł na wszelkie możliwości i okazje jakie się pojawią. Tylko Boży plan zadziała. Temu ufam. I nie będę się martwił o wynik.
© 2017, Pathways of Light. http://pathwaysoflight.org
(artykuł promocyjny z drugiego numeru Magazynu)
A w nim 16 stron A5 o Kursie i praktyce dnia codziennego…. 🙂
Tytuły artykułów:
Zapraszamy do zakupu i lektury: